Śmigus dyngus na uciechę, z kubła wodę lej ze śmiechem!
Jak nie z kubła to ze dzbana, śmigus dyngus dziś od rana!
Staropolski to obyczaj, żebyś wiedział i nie krzyczał,
Gdy w Wielkanoc, w drugie święto będziesz kurtkę miał zmokniętą.
Lubicie tradycje? Staropolskie zwyczaje?
My bardzo! Prezenty bożonarodzeniowe, wróżby andrzejkowe i zabawy karnawałowe. Ubieranie choinki i słodkie minki w Walentynki. A także oblewiny, oblewinki! Wystarczyło nam jedynie kilka butelek, pistolet na wodę i czysta woda, która zdrowia doda, by zlać na siebie nie tylko miliony zimnych kropelek, ale i kilka radości chochelek. Zresztą zobaczcie sami ———————————————————————————————————————>
CIEKAWOSTKA!
Czy wiecie, że nasz śmigus dyngus przetrwał również w pobliskich krajach Europy środkowej. Jest znany na Morawach jako oblevacka, lub szmigrust, Słowacji (oblievacka/kupacka) oraz w niektórych regionach zachodniej Ukrainy. Podobnym słowiańskim zwyczajem do śmigusa-dyngusa jest również bułgarska peperuda. W XVI wieku słowiańską tradycję powszechnie przejęli Węgrzy. Do dziś praktykuje się tam oblewanie dam wodą, z pierwotnymi tradycjami, ale również z wykorzystaniem perfum lub wody kolońskiej.
Poza Słowianami zwyczaj oblewania się wodą praktykują również Meksykanie w Wielką Sobotę. Społeczności Dalekiego Wschodu praktykują Songkran, który również wypada na wiosnę, ale nie jest on związany z okresem wielkanocnym. Wśród muzułmanów w Maroku istnieje zwyczaj zwany zamzam – w dniu Aszury, dzieciom wolno bezkarnie oblewać wodą dorosłych. Chłopcy urządzają wtedy też uliczne bitwy na wodę. (https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Amigus-dyngus)